Podokręg Zabrze

W Toszku praca wre

29/05/2020 11:00 Barbara Knebel

Daria Podkowa - Pani Prezes to młoda, perspektywiczna kobieta z planami na przyszłość  w swoim klubie KS Zamkowiec Toszek.


- Czy Zamkowiec posiada drużyny dziecięco-młodzieżowe?
Jak na razie nie mamy zgłoszonej żadnej drużyny młodzieżowej. Mamy nadzieję, że to się wkrótce zmieni, lecz nie chcemy zdradzać swoich planów. Jednak jako klub prowadzimy raz lub dwa razy w tygodniu treningi dla dzieci i młodzieży. Chcemy popularyzować grę w piłkę nożną wśród dzieci i młodzieży w naszej gminie. Cieszy nas aktywność dzieci przed pandemią, średnio trenowało u nas 15 dzieci, lecz na dzień dzisiejszy dbając o zdrowie i bezpieczeństwo nie rozpoczęliśmy zajęć z najmłodszymi.

- Trener Roman Klak prowadzi drużynę seniorską - jak drużyna seniorska poradziła sobie z sytuacją panującą w Polsce?
Dla pierwszej drużyny, która gra w Majer Klasie A treningi odbywają się dwa razy w tygodniu. W treningach w sumie bierze udział około 26 osób. Jednak jeśli by to rozbić na jednostki treningowe to różnie, czasem przychodzi 16 tak jak wczoraj, a czasem jest 9 - 10 oczywiście trenując zgodnie z wymogami na boisku pełnowymiarowym trawiastym. Orlik bardziej jest wykorzystywany podczas zimowych bądź złych warunków atmosferycznych, aby nie uszkodzić boiska głównego. Zawodnicy drużyny seniorskiej otrzymali wytyczne od trenera w czasie pandemii. Grupowo utrzymaliśmy między sobą kontakt po przez różne portale społecznościowe. 

- Czy w klubie w związku z pandemią większą uwagę zwracacie na wymogi sanitarne?
Wymogi sanitarne są przestrzegane bardzo skrupulatnie. Wyłączone z użytku są szatnie oraz węzły sanitarne poza WC, które ma osobne wejście. Jeśli chodzi o dezynfekcję wszystko jest zgodnie z zasadami i zaleceniami jakie panując w Polsce. Na obiekcie posiadamy środki dezynfekujące również do dyspozycji zawodników i trenerów oraz osób, które przebywają na obiekcie. Zawodnicy przychodząc na trening są już przebrani, jednak swoje rzeczy -  typu kluczyki do samochodów telefony mogą pozostawić w wyznaczonym miejscu. Przed rozpoczęciem sezonu szatnie, węzły sanitarne wraz z WC oraz wszystkie klamki i rzeczy, które można dotykać zostaną zdezynfekowane.

- Co zmieniło się w Waszym klubie w zw. z pandemią? Jak wykorzystaliście ten wolny czas?
Jeśli chodzi o to co zmieniło się w naszym klubie przez pandemie to można powiedzieć, iż dużo. Zadbaliśmy o nasze otoczenie wokół boisku, wokół budynku klubowego. Mimo, iż nie widać tego gołym okiem. Zostały usunięte ławki, które znajdowały się zaraz za bramką. Wydzieliliśmy  miejsca, gdzie będę stały bramki treningowe. W najbliższym czasie czyli dokładniej w przyszłym tygodniu będziemy zamawiać nowe bramki meczowe oraz przymierzać się do ich montażu. Jednym słowem nie próżnowaliśmy podczas dwóch miesięcy.

- Czy Urząd Gminy w Toszku pomaga klubom podczas panującej pandemii? A może ma inny pomysł na wykorzystanie gminnej dotacji przyznanej z początkiem roku?
Współpraca z Toszeckim samorządem jest dobra. Pomagają na tyle ile mogą. Wiadomo,że każdy klub chce jak najwięcej dla siebie,jednak musimy zdać sobie sprawę że nie jesteśmy jedyni. W tym roku oprócz dotacji, otrzymaliśmy również tzw Małego Granta na bramki o których wspominałam wyżej. Również w turniejach które organizujemy możemy liczyć na wsparcie Urzędu Gminy. Jeśli chodzi o dotacje jak na razie nie mowy żeby oddać pieniążki jednak musimy zrobić pewne przesunięcia i dojść do porozumienia z Urzędem jeśli chodzi i  dotacje roczna.

 - Kiedy powinien rozpocząć się sezon?
Termin rozgrywek w czasie pandemi każdy jest dobry.
Chcemy po prostu zacząć grać. Brakuje nam tego wszystkiego. Mamy nadzieję że liga rozpocznie się jak najszybciej.