×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 44.

Podokręg Zabrze

Wspomnienia z przeszłości w Kobiecym Klubie Sportowym

25/05/2020 11:00

W ostatnich dniach maja postanowiliśmy porozmawiać z Paniami, które stoją na straży swoich klubów.

Początek tygodnia należy do Agnieszki Pluskoty, Pani Prezes, z bogatym doświadczeniem w roli piłkarki. Teraz spełnia się w jako trenerka z różnymi osiągnięciami.  Przewodnicząca Komisji Piłki Kobiecej w Śląskim Związku Piłki Nożnej.

 


- Czy żałuje Pani iż sezon 2019/2020 się zakończył?

Pandemia wszystko pokrzyżowała. Na ten sezon zaplanowana była reorganizacja rozgrywek kobiecych. W naszym przypadku celem było przynajmniej utrzymanie się na szczeblu centralnym. Po pierwszej rundzie w naszej grupie straty były minimalne. Więc wszystko było możliwe. Dlatego żałuję i chyba nie tylko ja. Nie wiem, może  w takim przypadku najlepszym rozwiązaniem było by przełożenie reorganizacji. Trudne decyzje, zawsze ktoś będzie niezadowolony. Trzeba chyba zacisnąć zęby i robić swoje. Nie denerwować się na coś na co nie mamy wpływu.

- Jak spędzaliście czas w okresie pandemii?

Aktywnie, relacje są widoczne na naszym fanpagu klubowym. Organizowaliśmy konkursy dla wszystkich, umieszczaliśmy filmiki z ćwiczeniami, nawet wspominaliśmy przeszłość podczas meczy, akcji charytatywnych. Lecz najlepiej na ten temat wypowie się Malwina Wojciechowska.

Malwina: Podczas przymusowej przerwy część zawodniczek odpoczywała, niektóre trenowały indywidualnie w zaciszu domowym. Młodzież na klubowych grupach dostawała wysyłane e-treningi w postaci filmików i informacji dot. diety sportowca. Na naszej stronie pojawiły się wspomnienia z historii klubu. Miło było wrócić pamięcią do Turniejów we Włoszech odpowiednio w 2012 i 2019 roku, gdzie zajęłyśmy II miejsce. Zorganizowałyśmy również konkurs Wielkanocny i wzięłyśmy udział w turnieju organizowanym przez stronę KobiecyFutbol.pl - Puchar Fanów, gdzie mierzyłyśmy się zwycięsko z ekstraligową drużyną z Katowic. Był to również czas na doszkalanie się.

- W klubie KKS Zabrze posiadacie również drużyny dziecięco-młodzieżowe?

Oczywiście, mamy cztery grupy młodzieżowe: orliczki, młodziczki, trampkarki i juniorki. W tych grupach trenujemy dwa razy w tygodniu. Na czas pandemii stworzyłyśmy cztery grupy, w których trenujemy w ustalonej ilości osób: I. 15, II. 20, III. 22 i IV. 12 zawodniczek.

- Jaki obiekt masz do dyspozycji latem i zimą?

Latem trenujemy na obiekcie Sparty w Mikulczycach, natomiast zimą – oczywiście hala  MOSiR przy ulicy Matejki, zaś młodsze grupy w Zespole Szkół Ogólnokształcących numer 5 w Zabrzu.

 - Czy spełniacie wymogi sanitarne?
Przy dobrej organizacji nas wszystkich przestrzegamy wszystkie wymogi sanitarne. Dezynfekujemy zawodników, jak również sprzęt sportowy. Młodsze zawodniczki przyjeżdżają przebrane na trening z rodzicami, młodzież zaś na rowerach, a seniorki  własnymi samochodami. 

- Jaka jest współpraca z Urzędem Miasta Zabrze?

Współpraca na linii klub – urząd jest dobra. Wystarczy zadzwonić i uzyska się odpowiedź na każde pytanie. Za co bardzo dziękuję.

- Czy macie zaplanowane obozy sportowe? 

Mamy zaplanowane dwa obozy na przełomie lipca-sierpnia. Oczywiście, że trzeba się przecież przygotować do nadchodzącego sezonu. Miejmy nadzieję, że wszystko powoli będzie wracać na swoje tory.

- Czy planujecie akcje charytatywne np. z okazji Dnia Dziecka?

Zawsze jesteśmy zaangażowane w takie akcje. Teraz nie będzie to od nas zależało ze względu na obostrzenia. Myślę, że Andrzej będzie wiedział najlepiej jak i kiedy wpuścić trochę promyków uśmiechu dla naszym małych pociech.

 

- Pani Malwino kiedy powinny rozpocząć się rozgrywki w sezonie 2020/2021?

Malwina: W związku z planowaną reorganizacją rozgrywek w tym sezonie, nie ukrywamy, że jak większość drużyn, chciałybyśmy dokończyć rozgrywki najszybciej jak tylko było by to możliwe. Jednak w tym przypadku rozsądek i zdrowie są najważniejsze. Co do startu rozgrywek, mam nadzieję, że nowy sezon rozpoczniemy według planu. Rozgrywki seniorskie koniec sierpnia, zaś rozgrywki młodzieżowe we wrześniu.